Historycy literatury dokonali niezwykłego odkrycia, które szczególnie zaszokuje miłośników polskiej klasyki literackiej. Otóż przeprowadzone badania niezbicie potwierdziły, iż nasze sztandarowe dzieło DZIADY, nie jest tragedią polską, a grecką.
Wiadomość już skutkuje odmiennymi reakcjami w kraju nad Wisłą i kraju bez Wisły. W Grecji do dymisji podał się premier Papandreu. W Polsce euforia wśród uczniów, bo Dziady wylecą z listy lektur. Ale większość naszych rodaków nie kryje zdziwienia, rozczarowania i złości. Nasza redakcja jednogłośnie zapowiedziała, że w najbliższe lato ruszymy na Ateny odbić bezcenne dzieło, a póki co, Grekom mówimy: Spieprzaj dziadu!