Powściągliwe zapowiedzi organizatorów 11 listopada na szczęście okazały się przedwczesne.

Pomimo wcześniejszych obaw opinii publicznej i komentatorów obchody Święta Niepodległości udały się znakomicie. Doskonale wypadło tradycyjne wyrywanie płyt chodnikowych, zachwycały awantury pomiędzy faszystami i grupami lewicowymi. 40 rannych policjantów to może jeszcze nie wynik na miarę Londynu, ale widać, że Polacy nie mają się czego wstydzić. Rewelacyjnym pomysłem było sprowadzenie niemieckiej grupy rekonstrukcyjnej, która, ku pokrzepieniu polskich serc odeszła od trzymania się historycznego scenariusza i tym razem dała się szybko aresztować. Powściągliwe zapowiedzi organizatorów gwarantujących spokój na szczęście okazały się przedwczesne. Organizatorzy zachwyceni entuzjazmem uczestników już zapraszają na przyszłoroczny przemarsz

To też Ci się powinno spodobać...