Euro ciekawostki

Trwają analizy występów polskiej reprezentacji na Euro 2012. Przyczyny niepowodzenia są różne. Niektóre dopiero teraz wychodzą na wierzch. Jedną z nich może być to, czy nowe stadiony zostały poświęcone. Oficjalnie nic na ten temat nie wiadomo. Jeżeli poświecenia nie było, to poważne niedopatrzenie. Jeżeli było, trzeba sprawdzić kto poświecił i być może, to coś wyjaśni.

Nasuwa się pytanie, czy prezes Lato wie, kto jest (był?) trenerem naszej drużyny narodowej. Na konferencji prasowej powiedział bowiem, że będzie rozmawiał z trenerem Smudem (!) o przyczynach porażki. Kto to taki, ten trener Smud? Może to właśnie on odpowiada, za wszystko, a nie Smuda? Nazwiska co prawda są podobne, ale jednak się różnią.

Okazało się, że Hiszpanie nie zabrali ze sobą na Euro fryzjera. Musieli więc skorzystać z salonu fryzjerskiego w Polsce, bo przez trzy tygodnie trochę zrośli. Po gruntownej analizie, padło na fryzjera w Gdańsku, który pojechał na hiszpańskie zgrupowanie. Podciął fryzury kilku zawodnikom i była to wiadomość dnia we wszystkich polskich stacjach telewizyjnych.

Nikt jakoś nie zauważył (oprócz reportera Wtyczki), że dzień wcześniej w „Faktach po Faktach” wystąpił europoseł Jacek Kurski, zaczesany na tzw. „pożyczkę”. Popularnością na pewno nie ustępuje hiszpańskim piłkarzom i do tego zna się na piłce, jak każdy Polak.

Portugalczycy natomiast czeszą się sami, czego przykładem może być zmiana fryzury przez CR7 w przerwie jednego z meczów. Kto grzebień ze sobą nosi, ten się nie prosi!

To też Ci się powinno spodobać...