Senacka Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, przy poparciu Ministerstwa Zdrowia, chce wprowadzić zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Już niedługo wszyscy kierowcy, którzy do tej pory kupowali bez żadnych ograniczeń piwo, wino, wódkę, whisky i koniaki, będą musieli zaopatrzyć się w te produkty przed wyruszeniem w podróż. To samo dotyczy pasażerów. Skończy się leczenie kaca w czasie jazdy samochodem, a i kierowcom będzie mniej przykro. Przy okazji okazało się, że stacje benzynowe utrzymują się głównie nie ze sprzedaży paliw, ale ze sprzedaży alkoholu i w wielu przypadkach grozi to bankructwem. W przypadku kierowców sytuację mogą uratować przydrożne meliny i „babcie” oferujące wyroby spirytusowe, niestety nie w cenach detalicznych. Jak dowiedział się reporter Wtyczki w następnej kolejności zakaz sprzedaży alkoholu ma objąć kierowców przyjeżdżających po zakupy do marketów. Wynika z tego, że jedynymi uprzywilejowanymi będą piesi. Może to nawet w pewien sposób rozładować korki w wielu polskich miastach. Posłowie i senatorowie nie muszą się przejmować przygotowywaną ustawą, bo mogą się zaopatrzyć w alkohol na drogę w swoim miejscu pracy, i na stacjach tankować już tylko ropę i benzynę.
Co? To! To? No!
- alkohol ameryka arłukowicz biedroń donald euro2012 jarek jarosław ka kaczyński kara śmierci komorowski kopacz kościół lato mistrzostwa mistrzostwa europy napieralski news obama olimpiada palikot pis po polityka pzpn rydzyk rząd sikorski sld sport społeczeństwo tomaszewski tusk wiadomości z drugiej ręki wybory ziobro śmieszne
TV KRAM
Śpiewające selfie - światowa prapremiera!!!
Kolegium redakcyjne
Skecz "odchudzanie"