Poseł PO Jacek Żalek żalił się ostatnio, że prezydent jest drogi w utrzymaniu, bo jest prezydentem, a nie królem , w związku z czym wymyślił, by prezydent Bronisław Komorowski został królem przestając być prezydentem drogim w utrzymaniu. Niestety nie każdy w Polsce – prawdopodobnie na czele z Bronisławem Komorowskim – jest monarchistą. Byłby więc problem. Nawet jeśli z tym byśmy sobie poradzili pojawiłaby się inny szkopuł – kwestia przydomku. Był król Plątonogi, był Krzywousty. Może zatem Król Bronisław Wąsaty? Bronisław Pierwszy Dyslektyczny? Jakoś nie tak… Do tego pewnie wielu obywatelom przez gardło nie przeszłoby Król Bronisław. Można zatem zamiast Bronisława Komorowskiego na tron zaproponować kogoś innego – na przykład Marka Króla? Pal licho przymioty osobiste byłego szefa Wprost – ważne, że i tak wszyscy mówią o nim Król, a o jego połowicy Królowa – nie będzie więc problemu językowego. Tylko co na to prezydent Komorowski?
Co? To! To? No!
- alkohol ameryka arłukowicz biedroń donald euro2012 jarek jarosław ka kaczyński kara śmierci komorowski kopacz kościół lato mistrzostwa mistrzostwa europy napieralski news obama olimpiada palikot pis po polityka pzpn rydzyk rząd sikorski sld sport społeczeństwo tomaszewski tusk wiadomości z drugiej ręki wybory ziobro śmieszne
TV KRAM
Śpiewające selfie - światowa prapremiera!!!
Kolegium redakcyjne
Skecz "odchudzanie"