Sensacja

Od kilku dni na ręce prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego napływają gratulacje z całego świata. Po raz pierwszy odkąd sięgamy pamięcią, czyli od bardzo dawna, PiS wyprzedza w sondażach Platformę Obywatelską i to w stosunku 39 do 33.

Nie mamy nic przeciwko temu, aby takim wynikiem (czyli wygraną) zakończył się mecz eliminacyjny pomiędzy Polską i Anglią. Tutaj sondaże są jednak mniej życzliwe. A może mniej obiektywne? Wielu dziennikarzy zadaje sobie pytanie, co spowodowało ten oszałamiający sukces. Czyżby debata ekonomiczna, czy raczej słynny marsz „Obudź się Polsko”?

Reporter Wtyczki dotarł do nieoficjalnych informacji z kręgów zbliżonych, że decydujący wpływ na wyniki, miało desygnowanie kandydata PiS na premiera. Wiadomość, że nie będzie to Jarosław Kaczyński a prof. Piotr Gliński, spowodowała jak widać olbrzymi wzrost poparcia dla tej partii. Okazuje się, że jest to najlepszy i najskuteczniejszy pomysł.

Ale tylko jeśli chodzi o PiS. Przypominamy, że nominacja Tadeusza Cymańskiego (zamiast Zbigniewa Ziobro) nie przyniosła wzrostu poparcia dla Solidarnej Polski, a wręcz przeciwnie, można nawet mówić o spadku. Dlatego też w Platformie, zdania na temat innego kandydata na premiera niż Donald Tusk są podzielone.

Natomiast niektórzy politycy PiS chcą iść za ciosem i zdobyć w sondażach ponad 50% a może nawet i 60% poparcia. Tylko kto z nich namówi prezesa do rezygnacji ze stanowiska?

 

 

To też Ci się powinno spodobać...