żródło: http://www.telegraph.co.uk
Na drugi dzień po wynalezieniu (odkryciu?) alkoholu, u niektórych spożywających powstał problem jak pozbyć się jego skutków. Najprościej jest oczywiście więcej go nie nadużywać, ale ten pomysł nie wszystkim się spodobał. Problem kaca w przenośni i dosłownie wiele lat spędzał ludziom sen z powiek. W związku z tym zaczęto eksperymentować. Medycynie ludowej zawdzięczamy między innymi sok z kiszonej kapusty lub ogórków, a farmaceutom 2KC, Alka-Prim i Alka-Seltzer. Dzięki naukowcom ze słonecznej Kalifornii już niedługo nie tylko pozbędziemy się raz na zawsze kaca, ale będziemy mogli wytrzeźwieć w niewiarygodnie krótkim czasie. Opracowana przez nich specjalna mikstura (docelowo w formie tabletki), będzie pełniła funkcję dodatkowej wątroby, która w kilka sekund skutecznie rozprawi się z alkoholem w naszym organizmie. Po jej zażyciu następuje przyśpieszony spadek poziomu alkoholu we krwi. Na razie przeprowadzono doświadczenia na myszach, które trzeźwiały w bardzo szybkim tempie. Po głębszym zastanowieniu, początkowy entuzjazm w naszej redakcji i szerokim gronie osób zaprzyjaźnionych nieco opadł, ponieważ mało kto upija się jak mysz. Gdyby te testy przeprowadzono na przykład na świniach, byłyby bardziej wiarygodne. Poza tym pojawiły się głosy, po co w takim razie pić alkohol, skoro świat tego nie zobaczy? I jak tu ludziom dogodzić? Z kacem źle, bez kaca jeszcze gorzej.
