Odetchnęliśmy z ulgą. Na konwencji PiS w Sosnowcu, prezes Jarosław Kaczyński został ponownie wybrany prezesem. Nie było innego wyjścia ani możliwości, ponieważ tylko On kandydował i otrzymał aż 1131 głosów.
Niestety 17. delegatów było przeciw (ABW i CBŚ już prowadzą śledztwo w tej sprawie) a 12. wstrzymało się od głosu (mają tydzień na ujawnienie się). Hasłem wyborczym konwencji było znane hasło „Jarosław Polskę zbaw” i tej wersji należy się trzymać. Osobiste podziękowanie otrzymał Ojciec Dyrektor, który jak się okazało był szefem kampanii wyborczej i na dodatek pracował za „Bóg zapłać”. Pokazuje to, że i wielcy biznesmeni potrafią pracować za darmo. Gdyby tak za jego przykładem w kwestiach finansowych, w tym przypadku poszli nasi politycy?
Sukcesu wyborczego w Prawie i Sprawiedliwości zazdroszczą inni. Czekamy teraz na wybory w Platformie Obywatelskiej. Tu mamy dwóch kandydatów, więc bój będzie zażarty. Trudno przewidzieć kto wygra, więc na wszelki wypadek powinny być przygotowane dwa bankiety, ale na całe szczęście tylko jedno boisko. Nie wiadomo tylko w jakim składzie wybiegnie drużyna, bo nie wszystkie pozycje są obsadzone. Co to będzie jak aktualny kapitan poleci?
Opozycja podobno przygotowała już hasło wyborcze dla Platformy – „Leć Donald, leć!”