Nasza Śnieżka

Czeski geodeta albo kartograf (po czesku: „karticzek z zafajdanou fifulkou) wykonał dokladne pomiary wysokości karkonoskiej góry Śnieżka, leżacej na polsko-czeskiej granicy. Okazało się, że jest wyższa o ponad metr i najwyzszy jej punkt znajduje się po polskiej stronie nieopodal kaplicy. Czescy ateiści wiele lat temu na szczycie Śnieżki wybudowali okazałe schronisko z najlepszym piwem. Odkrycie kulminacji po polskiej stronie przy ołtarzu – może posłużyć Ojcu Ryrektorowi do ogloszenia cudu w Karkonoszach i zorganizowania masowych pielgrzymek. Podobno czesi zamierzają latem po swojej stronie usypać pryzmę kamieni i odzyskać punkt kulminacyjny. W odpowiedzi – wszyscy prawdziwi polscy patrioci powinni ruszyć w Karkonosze i „kamienie na szaniec!”. Tym bardziej, że każda pielgrzymka/wycieczka (niepotrzebne skreslić) na Śnieżkę ma szansę w nagrodę na płyn chłodzący. Wtyczka proponuje braciom Czechom zgłosić Śnieżkę jako miejsce święte i sprzedawać naszym pielgrzymom „cud w Kanie Karkonoskiej” – ŚWIĘCONE PIWO.

To też Ci się powinno spodobać...