Karnawał w Rio

W Rio de Janeiro rozpoczął się najbardziej znany karnawał na świecie. Przez pięć dni w stolicy Brazylii królować będzie samba, a wzrok turystów (głównie mężczyzn) będą przyciągały seksowne tancerki.

Dlaczego w naszym kraju nie ma podobnej imprezy? „Taniec z gwiazdami” pokazał już nie raz, że Polacy nie gęsi i też tańczyć potrafią. Może nie koniecznie od razu sambę, lecz na przykład kujawiaka, mazura, krakowiaka czy oberka…proszę bardzo. Kręcić tyłkiem to każdy potrafi, ale żeby zatańczyć coś sensownego…niekoniecznie.

Dlatego w naszych, polskich warunkach najlepiej sprawdziłby się polonez, zwany pierwotnie chodzonym. Jest to taniec bardzo dostojny i powolny. Ta ostatnia cecha jest chyba najważniejsza. Człowiek jest w ruchu, ale się nie spoci. I dużo się nie rozlewa. Tradycje chodzonego przetrwały zresztą do dzisiaj. Jest popularny także wśród młodzieży. Bardzo często można bowiem spotkać grupy ludzi, w różnym wieku, chodzące z pubu do pubu, z knajpy do knajpy, czy z baru do baru. Chociaż taniec ten jest stosunkowo prosty, w miarę upływu czasu można pomylić kroki. I czasami dostać w ryjo.

To też Ci się powinno spodobać...