żródło: http://www.soljg.eu/index.php?option=com_content&view=article&id=263:ogoszenie-referendum-w-sprawie-wieku-emerytalnego&catid=45:artykuy-ogolne&Itemid=96
„Nieważne gdzie pojedziesz, i tak zawsze przywieziesz pamiątkę z Chin” – mawia znajomy globtroter. My mamy wrażenie, że gdzie nie pojedziemy, to trafiamy na naszych – czyli pamiątki z Cepelii. Młodym wyjaśniamy: Cepelia to taka komunistyczna firma, która za nieboszczki komuny zagranicznej polonii dawała koncesjonowaną namiastkę ojczyzny i pseudoludowe gadżety. W związku z powołaniem Charkowskiej Republiki Ludowej przez „ruslonię” wschodnioukraińską (czyli taką rosyjską polonię) proponujemy zorganizować referendum w Londynie, Liverpoolu i np. Nottingham. Znamy dzielnice, gdzie wyniki głosowania pozwolą ogłosić w tych miejscach np. „Ealingowską Rzeczpospolitą Polską”. Następnie radykalna większość rodaków zajmie siłą Urząd Dzielnicowy i komisariat. A potem minister Sikorski zażąda aby ERP przyłączyć do Polski. A potem unia nałoży na nas sankcje, a Rosja w ramach solidarności słowiańskiej, obniży nam ceny na gaz i ropę, a potem reprezentacja Polski grając w Ealing – London jako gospodarz pokona Anglików, po to by w rewanżu na Wembley… przepraszam… w Warszawie „bohatersko zremisować”. Fantazja inspirowana realiami jest piękna. Jednego jednak nie umiem sobie wyobrazić: że ulica Millwaukie w Chicago przeprowadza referendum i w jego wyniku „Jackowa Republika Ludowa” żąda przyłączenia do terytorium Rzeczpospolitej Polskiej.
Chociaż… to byłaby szansa… Już 40 lat temu J. Pietrzak proponował: trzeba wypowiedzieć wojnę USA, a następnego dnia się poddać.
