Bar-ek

asdfghPrawdziwy mężczyzna ma barek pełny i obficie zaopatrzony (gościnny leming), albo ma barek kompletnie pusty (pije tu i teraz). A co może znaczyć, że prawdziwy mężczyzna ma „bark kontuzjowany podczas uprawiania męskiego sportu”??? To jeden z bardziej tajemniczych komunikatów jakie słyszałem. Wprawdzie rzecznik rządu próbował wyjaśnić, że nie chodzi o bar-ek z alkoholem, tylko o lewy bark premiera podczas pompek. Ale nie dla nas takie ściemy. Jak jest okazja, to trzeba oblać. Minister spadł w domu ze schodów w dniu, którym Wrocław wygrał ‘Europejską stolicę kultury’. No to premier kontuzjował barek, bo mu NiUnia E. obiecała dobre stanowisko. Przecież wszyscy wiemy, że UE jest w „okienku transferowym”. Pamiętamy niedawno uśmiechniętego Gortata i kontrakt na 60mln, albo Lewandowskiego… Śpieszmy się świętować sukcesy, tak rzadko przychodzą! Tylko ostrożnie! Unikamy tostów w językach obcych i kelnerów „Sowa&friends”. „Mierz siły na zamiary”. Zresztą nie każdy jest stworzony do picia.. przepraszam, do piłki. I w ogóle pamiętajmy przy piciu podstawową sportowa zasadę: „wątroba jest okrągła, a nerki SA dwie”.

To też Ci się powinno spodobać...