Ledwo zaczął się kolejny rok, a już satyrycy, komicy i wszelcy prześmiewcy w odwrocie. Tragedia, która wydarzyła się w redakcji „Charlie Hebdo” w 
Paryżu wstrząsnęła również redakcją Wtyczki. Jest nam przykro, współczujemy francuskim kolegom i koleżankom, ale się nie boimy. Wiele razy darliśmy łacha z katolickich hierarchów (zwłaszcza Ojca Dyrektora), ale nikt do nas nie strzelał. Możemy tu śmiało powiedzieć : „fanatycy religijni w Polsce” to łagodne baranki, ekumenicznie i pokojowo nastawieni biskupi. I ksiadz Oko. Cieszymy się, że nasi ortodoksi nie są dla „heretyków” tacy jak islamiści. Serio, serio. My mamy innych „patriotów” i „fanatyków” których się boimy, choć mamy nadzieję, że dostęp do „kałacchów „ w Polsce jest trudniejszy. Podobno teoria społeczeństw wielokulturowych (multikulti) w Europie przechodzi poważny kryzys. Nasi artyści też o tym śpiewają:
Spaceruję sobie czasem
Patrzeć, jak się zmienia świat.
Dawniej szło się borem lasem,
Autostradą dziś się gna.
Troszkę skośna wyszła droga.
Nie ma co się dziwić, wszak
Żółty Chińczyk ją budował,
No a Hiszpan beton lał.
Multi kulti – koktajl z wielu ras.
Najpierw mnoża, by nas dzielić potem
Ktoś poplątał, poprzestawiał nas.
Coraz trudniej o Polaka i Patriotę.
Poseł Murzyn w sejmie gada,
Ukrainka sprząta dom.
Arab lekarz żonę bada,
Bułgarki… no wiecie co..
Płaskonosi Latynosi
Na deptaku grają ci.
A Jugole walą gole
– w Extraklasie pełno ich.
Multi kulti – koktajl z wielu ras.
Najpierw mnoża, by nas dzielić potem
Ktoś poplątał, poprzestawiał nas.
Coraz trudniej o Polaka i Patriotę.
Niby to jest jeszcze Polska
Wietnamczyków pełno tu.
Mafia ruska, kuchnia włoska,
I zatruwa czeski rum.
Francuz w Lidu się rozplenił,
Po angielsku w TiVi show.
Z Turcji kebab je Eleni…
No a gdzie Polacy są?
Multi kulti, tutti frutti, bęc!
W kolorowym świecie zawrót głowy.
Chcesz Polaków i Patriotów, więc
Na trybuny idź, na Stadion Narodowy!!!.
Mnóżmy się przez podział! Dup!, Dup! dup!
Polak i Patriota póty żyje,
Póki nowy trafia się nam wróg –
My go wtedy głośnym hymnem oraz kijem!!!
Ole, Ole, Ole, Ole – my patrioci – nie damy się!!!
