Podobno pierwsza w Polsce próba wyłudzenia pieniędzy metodą na wnuczka, miała miejsce w 2003 roku. Od tego czasu nastąpił znaczny postęp, wręcz przestępcza ewolucja. Obecnie znanych jest już kilka sposobów na skuteczne wyłudzanie pieniędzy. Cóż z tego, że są znane, skoro niektórzy dają się nabierać.
Do akcji uświadamiającej ten cały proceder, włączył się nawet Krzysztof Skiba, lider zespołu Big Cyc. Okazało się, że jego mama o mały włos, a też padłaby ofiarą oszustów. Jak sama nazwa wskazuje, metoda na wnuczka „adresowana” jest do ludzi starszych, którzy są mniej podejrzliwi i bardziej ufni. Zwłaszcza w stosunku do tzw. osób urzędowych.
Jak dotąd nikt jeszcze nie rozszyfrował popularnej od wielu lat w naszym kraju metody…na polityka, a właściwie kandydata. Przy okazji kolejnych wyborów poszczególni kandydaci starają się za każdym razem pozyskać, a tak naprawdę „wyłudzić” nasz głos. Nie zdarzyło się, aby któryś z nich spełnił wyborcze obietnice, chociaż przez całą kadencję są na naszym wspólnym wikcie. Czyli jest też jakiś aspekt materialny. Nikt ich za to nie ściga i nie ostrzega przed nimi. Nie licząc oczywiście wzajemnych oskarżeń. Ciekawe jak długo będziemy się jeszcze na to nabierać?
