Impreza

o-BREAKING-BAD-EMMY-AWARDS-facebook„Ciesz się, że nie szczekasz – taka była impreza!” – Cytat z dowcipu o ciekawskim gówniarzu, który chciał poznać szczegóły balangi, podczas której został poczęty. Ostatnio sporo było (zwłaszcza na Śląsku) imprez z „pełnym odlotem”. Co się wydarzyło, że mieszkańcy tej ziemi z ciężko pracujących prostych „hajerów” zmienili się w ciężko imprezujących „bajerów”?
Próba zmiany regionu przemysłowego, nasyconego kopalniami, hutami i innymi fabrykami, w region „postindustrialny”, a ludzi przemysłu w społeczeństwo naukowo- usługowo-rekreacyjne – przynosi wreszcie efekty. Wykształceni na Uniwersytecie i Politechnice chemicy na skutek restrukturyzacji stracili etaty naukowe i przemysłowe. Dzięki dotacjom Unijnym udało się jednak założyć własne firmy i spożytkować wiedzę dla dobra ludzkości i swojego portfela. Kiedyś mówiło się na „substancje kopiące” – wynalazki. Dziś to „dopalacze nowej generacji”.
Absolwenci marketingu i zarządzania skutecznie rozprowadzają nowości, korzystając z nowych technologii. Gospodarka innowacyjna rozwija się dynamicznie. Jak długo można rozładowywać kopalniane stresy przy jasnym piwie, zwłaszcza, że coraz trudniej się zdecydować: przy którym? Kiedyś za nieboszczki komuny górnik pytał: „jest piwo”? i twierdząca odpowiedź barmana go uszczęśliwiała. Potem weszły kompanie piwowarskie i piwosze mieli dylemat – czy kupując browarek dajemy zarobić Niemcom, Holendrom, Czechom czy Kulczykowi? A teraz prawie w każdej piwiarni kilkadziesiąt gatunków piwa do wyboru do koloru. Każde miasteczko ma swój browar, niedługo każda knajpa będzie miała na zapleczu produkcję własnego piwa. I tak samo powinno być z dopalaczami. Nauka w służbie postępu! Złapali wynalazcę „Mocarza”, sąsiad dosypuje trutki na szczury i rzuca na rynek ‘Supermena’. Policja skonfiskowała cały zapas „Batmana”, asystent chemika kradnie pojemnik z promieniotwórczym irydem, bo podobno radioaktywne zioło lepiej kopie.
To jest XXI wiek! Komu się chce uprawiać konopie?! Nudne to i żmudne a zyski i konsekwencje podobne jak przy mieszaniu kobaltu z nadmanganianem. Wyścig wynalazców z organami ścigania robi się pasjonujący. Gdyby bohaterowie nie ryzykowali i nie eksperymentowali, do dziś siedzielibyśmy na drzewach. A błędy były, są i będą. Za kilkanaście lat dzieci tych dzieci, co dziś imprezują będą pytały: „dlaczego ja mam trzecie oko a nie jak Krysia 4 rączki?”

To też Ci się powinno spodobać...