Strzelanina w Dortmundzie

snpW minioną środę, w późnych godzinach wieczornych doszło w Dortmundzie do strzelaniny z udziałem Niemców i Polaków. Chociaż nikt nie spodziewał się takiego obrotu sprawy, całość zajścia była transmitowana przez telewizję.

W związku z tym, nie ma co ukrywać, że pierwsi zaczęli strzelać Polacy. Sprowokowani w ten sposób Niemcy, odpowiedzieli w krótkim czasie trzema celnymi strzałami. Kiedy niektórym się wydawało, że wszystko jest już pozamiatane, Polacy odpowiedzieli kolejnym celnym strzałem. Rozjuszyło to Niemców, którzy zaczęli strzelać coraz częściej i coraz celniej. Ku zdziwieniu obserwatorów, Polacy nie przestraszyli się przeciwnika i od czasu do czasu odpowiadali również celnym strzałem.

Niemcy mieli jednak zdecydowanie lepszych snajperów i powoli szala zwycięstwa zaczęła przechylać się na ich stronę. Statystyki odnotowały osiem celnych trafień. Strona polska zanotowała ich tylko cztery.

Pomimo tego, zdaniem bezstronnych obserwatorów, całe wydarzenie ma szansę (z różnych powodów) przejść do historii. To nie pierwsza polsko – niemiecka potyczka tego typu, ale dawno nie było takiej wymiany ciosów. Niestety nie można było liczyć na zauważalne wsparcie Wojsk Obrony Terytorialnej, bo niektóre formacje nie dostały zgody na wjazd na teren Niemiec.

To też Ci się powinno spodobać...