Niebieski wieloryb

wielorybMedia zaniepokoiła gra sieciowa „Niebieski wieloryb”, która prawdopodobnie wciąga małolaty w Europie (ok. 130 ofiar) i w Polsce (na razie 2, ostatniej doby przybyło 6) do „zabawy” w samookaleczanie. W perspektywie kończącej się samobójstwem. Młodzież uzależniona od gier komputerowych, pokolenie kciuka, dzieciaki z rodziny smartfonów – zapewne są podatne na magię Pokemona lub Wieloryba. Nawet niebieskiego, który namawia do dziergania nożem. „-Co mi się może stać? Przecież mam 3 życia!”. Redakcja Wtyczki apeluje do pokolenia „analogowych” do kontrolowania „Ikry Wieloryba”. Co milusińscy robią w przerwach reformy oświaty, na jakie strony wchodzą i dlaczego nie śpią w nocy? Nie możemy dopuścić, żeby źródło comiesięcznego „500 plus” skoczyło z dachu i źródełko nam wyschło.
Z drugiej strony redaktorzy Wtyczki sami dawali się wciągnąć w niedalekiej przeszłości w gry typu: „jedz jabłka!”, „wypij 1l wódki duszkiem przed kamerą”, „22 pompki dla weteranów wojennych” czy „ice bucket challenge”. Nawiasem mówiąc to drugie wyzwanie sieciowe nadal podejmujemy średnio raz w miesiącu. Ale jesteśmy przeciwni wciąganiu niedojrzałej młodzieży w „rosyjską ruletkę”. Samobójstwo dla jaj, to sprawa dla dorosłych. Zresztą od kilku lat pewna odmiana Niebieskiego Wieloryba (zakończonego „samobójstwem politycznym”) jest uprawiana przez niektórych naszych celebrytów: sztangiści Zielińscy i doping; Radek Sikorski – samookaleczenie się ośmiorniczkami; min. Sienkiewicz poezją: „…chuj dupa i kamieni kupa…”; Misiewicz: „czołem p.ministrze!”, Kijowski: fakturami; Petru: Sylwestrem w oparach porto; Mucha poezją puczystowsko-sejmową; Saryusz – Wolskim; Korwin – Mikkem a Krychowiak grą w PSG…
Różnica w zabawie w „niebieskiego wieloryba” dorosłych jest taka, że oni naprawdę mają, co najmniej 3 życia. Niejedna kompromitacja poprawiła popularność jej bohatera, a „próba samobójcza”wyszła jej bohaterowi na zdrowie. Tylko dzieci o tym nie wiedzą.

To też Ci się powinno spodobać...