Polubić Katar

katarKatar w naszym ojczystym języku ma co najmniej dwa znaczenia. Najczęstsze skojarzenie wiąże się oczywiście z przeziębieniem i nieżytem nosa. Dlatego katar nie jest lubiany i każdy pragnie pozbyć się go jak najszybciej.

Ale Katar to również państwo nad Zatoką Perską a jego mieszkańcy są najbogatszym społeczeństwem świata. Katar tak naprawdę to księstwo, a najważniejszą osobą w państwie jest emir, który powołuje rząd wraz z premierem.

Polska nie jest podobna do Kataru. Co prawda mamy Zatokę Pucką, Zatokę Gdańską czy Zatokę Pomorską, ale (pomimo programu „500+” i ściągalności VAT-u) nie jesteśmy jeszcze najbogatszym społeczeństwem świata. Poza tym to nie emir powołuje w naszym kraju rząd wraz z premierem.

Katar ma szansę stać się najbardziej lubianym krajem. Najbogatsze państwo świata ogłosiło bowiem zniesienie ze skutkiem natychmiastowym wiz dla obywateli 80 państw, w tym także Polaków. Być może w niedalekiej przyszłości, to właśnie Katar, a nie Egipt, Bułgaria czy Chorwacja stanie się ulubionym miejscem wypoczynku naszych rodaków.

Powinniśmy się za takie dobrodziejstwa zrewanżować. Zgodnie za starym porzekadłem „Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie” powinniśmy również znieść obowiązek wizowy dla naszych przyjaciół z Kataru, aby arabscy turyści mogli bez przeszkód (czyli bez wiz) odwiedzać nasz piękny kraj.

W dalszej kolejności należy oczekiwać zniesienia obowiązku wizowego dla naszych obywateli w Algierii, Gabonie, Kenii, Nigerii, Senegalu i innych państwach afrykańskich. Też czekają na taki sam rewanż.

To też Ci się powinno spodobać...