Zielone ludziki

pppZaczęły się manewry Zapad. Na szczęście wojska NATO (zwłaszcza amerykańskie) przybyły i zainstalowały się w Polsce wcześniej. Niestety nie uchroniło to wszystkich zainteresowanych przed spodziewanymi prowokacjami ‘zielonych ludzików’. Z amerykańskiego kontenera znajdującego się przy ul. Lotników Alianckich w Żaganiu ‘zielone ludziki’ ukradły sprzęt wojskowy o wartości co najmniej 200tys.PLN. Na szczęście kwota nie wskazuje na głowicę nuklearną, ani „super-bombę” (Matkę wszystkich bomb amerykanie wypróbowali ostatnio w Afganistanie), ale prowokacja smuci. Od takich incydentów zaczęła się wojna na wschodzie Ukrainy i utrata Krymu.

Sprawą zajmuje się Żandarmeria Wojskowa, która po udanym powstrzymaniu harcerzy na Westerplatte, głodna jest kolejnych sukcesów. Na razie nikomu nie postawiono zarzutów, ale tropy wiodą do …harcerzy (czyli skautów). Być może tych, którzy zdobyli sprawność „wędkarza” i specjalistyczny sprzęt z „wędki” zamierzają wykorzystać przy organizacji swoich obozów. A przy okazji mogą się zrewanżować Żandarmerii za Westerplatte. Naszym zdaniem lepiej będzie powierzyć śledztwo detektywowi Rutkowskiemu, a ochronę Wojsk Amerykańskich (które maja chronić Polaków) powierzyć prywatnej firmie ochroniarskiej. Już dawno (za poprzednich Ministrów Obrony) prywatne firmy chroniły wojskowe magazyny i sprzęt.

Naszym zdaniem, za kradzieżą sprzętu mogą stać najmłodsze formacje mundurowe czyli „zuchy”. Na wieść o tym, że Polskie Siły Zbrojne zamówiły tysiące „długopisów taktycznych”, setki kilogramów słodyczy (krówki strategiczne i śliwki zaczepno-przeciwpiechotne) – najmłodszy suweren garnie się do armii jak ministranci do proboszcza. Po prostu gówniarzeria myślała, że to nasz kontener z krówkami i zrobiła włam. A może to zwykłe żule? Grunt, że brak skradzionego „specjalistycznego sprzętu” nie zakłóci naszych „ćwiczeń obrony kolektywnej NATO”, które wkrótce się rozpoczynają. Najważniejsze, że nasze służby są czujne. Pamiętacie „Mistrale za dolara”?. Nawet zwykli posłowie PiS (Giżyński) potrafią wyśledzić „zielonego ludzika” i wroga. Rozwiązać rebusy i dopasować kryptonimy. W każdym razie Budka (Suflera) i Boni (M.) kariery w show biznesie już raczej nie zrobią.

To też Ci się powinno spodobać...