NOŻOWNIK Z WROCŁAWIA USŁYSZAŁ ZARZUTY !

-Usłyszał zarzuty-to szczera prawda- z przekonaniem podkreśla obecna na sali sądowej lokalna specjalistka laryngolog. –Osobiście nie mam już najlepszego słuchu i korzystam ze słuchawek, ale podejrzałam badanego-to znaczy zbadałam

podejrzanego i z całą pewnością potwierdzam, że na słuch mu nie padło. Co do innych organów, to słyszałam policję i prokuratora- skrupulatnie wylicza pani laryngolog.

Zarzuty usłyszały również pozostałe osoby obecne na sali rozpraw. Kilka od razu przyznało się do czynu, ale natychmiast zostały oskarżone o szukanie taniego poklasku. Protestował również sam oskarżony, zbulwersowany próbą odebrania mu głównej roli oskarżonego. Po jego stronie stanął Krajowy Związek Producentów Noży oraz Międzynarodowa Unia Ostrzycieli Noży. W zamieszaniu oskarżony JW poprosił o ponowne odczytanie aktu oskarżenia,tym razem bez znaków przystankowych. Sędzia prowadzący nakazał natychmiastowe opuszczenie sali przez oskarżonego za zakłócanie drzemki ławnikom. Oburzeni zwolennicy oskarżonego demonstracyjnie opuścili salę i z trudem przełknęli hamburgery w pobliski Macdonaldzie. Sąd pozostał na sali z ławą. Do protestujących dołączył nawet jedyny obecny producent temperówek do ołówków, dlatego też nie podpisano protokołu, a z karetki więziennej zeszło powietrze więzione dla oskarżonego.

Robert Milord Kowalski

To też Ci się powinno spodobać...