Wielki Brat?

Ciekawie zapowiada się kolejna edycja kultowego programu „Big Brother”. Wielki Brat tym razem, ku wielkiemu zaskoczeniu…mówi damskim głosem. Na stwierdzenie prowadzącej, że Wielki Brat jest kobietą, widzowie usłyszeli: „Mam głos kobiecy, ale jestem wielkim bratem” – i tak kazał/kazała (nie wiadomo co wybrać) się do siebie zwracać.

Jak dowiedział się reporter Wtyczki, z sobie tylko wiadomych źródeł, w najbliższym czasie w tej sprawie ma odbyć się specjalne posiedzenie sejmu. Prawdopodobnie powstanie nadzwyczajna sejmowa komisja śledcza, która będzie obradowała w domu Wielkiego Brata do czasu wyjaśnienia kim właściwie jest Wielki Brat i kto za tym wszystkim stoi.

Zanim się tego wszystkiego nie rozwiąże i sensownie nie wytłumaczy, programu nie mogą oglądać dzieci w każdym wieku, osoby wrażliwe oraz alergicy. Osoby płacące abonament (nawet nieświadomie) mogą oglądać program wyłącznie na własną odpowiedzialność, ale muszą mieć wyłączoną fonię.

Dawno nie było takiego skandalu. Widzowie mogą czuć się oszukani. Zamiast Wielkiego Brata, zafundowano nam Wielką Siostrę. Ktoś znowu robi nas w konia.

To też Ci się powinno spodobać...