Wisielczy humor

Krasomówczy popis w Sejmie dał poseł Konfederacji Grzegorz Braun (ten, który każde swoje wejście na mównicę rozpoczyna od słów: Szczęść Boże). Wiadomo jednak, że prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym jak kończy, a nie jak zaczyna. Pan poseł zakończył swoje wystąpienie bardziej zaskakująco niż je rozpoczął, zwracając się do ministra zdrowia Adam Niedzielskiego z informacją…będziesz pan wisiał.

Nie wiadomo dokładnie, co pan poseł Braun miał na myśli i czy było to zdanie wyrwane z kontekstu, czy też z gardła. Czy to jakiś żart, prowokacja, informacja, a może groźba. Większość parlamentarzystów obecnych podczas debaty (czyli kilku, no, może kilkunastu posłów) odebrała to jednoznacznie.

Podobno pojawiły się jednak próby interpretacji słów pana posła, jako swego rodzaju propozycji, żeby w każdym szpitalu, przychodni, ośrodku zdrowia itp. placówek służby zdrowia, znalazło się miejsce na powieszenie zdjęcia ministra zdrowia, aby nikt nie miał żadnych wątpliwości, komu zawdzięczamy to wszystko, co się w służbie zdrowia dzieje.

Jak na razie nikt nie potwierdził tych przypuszczeń, zwłaszcza, że są one bardzo śmiałe, nowatorskie, żeby nie powiedzieć idiotyczne, ale zawsze możliwe do zaakceptowania. Taka interpretacja otwierałaby jednak szerokie horyzonty na przyszłość. Na wszelki wypadek pani marszałek Witek skierowała sprawę do prokuratury, która na pewno rozwieje wszelkie wątpliwości.

To też Ci się powinno spodobać...