Dzieje się

Do kolejnego cudu gospodarczego doszło we wsi Tylmanowa (woj. małopolskie). W ubiegłym tygodniu mało miejsce uroczyste otwarcie otwartego pół roku wcześniej mostu na Dunajcu. Aby go otworzyć, trzeba było go wcześniej zamknąć. Nie wiadomo kto dokonał zamknięcia, ale otwarcia dokonał uroczyście i w asyście sam premier Mateusz Mazowiecki. Niestety nie udało się ustalić, kiedy nastąpi kolejne uroczyste otwarcie, a co za tym idzie kolejne wcześniejsze zamkniecie mostu.

Opozycja nie wykorzystała tej szansy i jedyne co może teraz zrobić, to ćwiczyć otwarcie na tym, co jest zamknięte. Na początek proponujemy słoiki z ogórkami lub dżemem. W przypadku konserw mogą być potrzebne specjalne otwieracze, więc lepiej zawczasu się przygotować, żeby nie zostać „bambikiem” (to ulubione określenie, którym ostatnio posłużył się przewodniczący Donald Tusk pochodzi ze świata gry Fortnite, w której „bambikiem” gracze określają początkującego gracza).

Przy okazji podrzucamy do politycznego dyskursu kilka przysłów o krowach, żeby nie używać tylko tych oklepanych, bo Polacy nie gęsi i swoje przysłowia o krowach także mają:

„Kto ma krowy, morgi, świnie, tego zawsze głód ominie”, :Dobra krowa, chłopu dzieci chowa”, „Wygląda jak wyjęty krowie z gardła”, „Żeby się napić mleka, nie trzeba od razu kupować krowy” i oczywiście nie może zabraknąć tego, które jest najbardziej adekwatne do sytuacji i może służyć jako polityczny drogowskaz…„Pokorne cielę, dwie matki ssie”.

To też Ci się powinno spodobać...