Ta wiadomość powaliła piłkarskich kibiców w naszym kraju. Reprezentacja Polski w piłce nożnej pokonała w towarzyskim meczu Rumunię 4:1. Trzeba tu zaznaczyć, że wszystkie cztery bramki dla Polski nie padły ze strzałów samobójczych. Wielu znawców i pasjonatów piłki zastanawia się, co wpłynęło na tak oszałamiający i szokujący wynik meczu. Skąd taka niespotykana wprost skuteczność naszych zawodników?
Okazuje się, że nasza reprezentacja była oparta wyłącznie na zawodnikach z polskiej ligi. Żadnych zagranicznych gwiazdorów. Wielu piłkarzy zaliczyło reprezentacyjny debiut, który zakończył się sukcesem. Co prawda rywal to nie światowa czołówka, ale wynik poszedł w świat. Trzeba się cieszyć z tego co jest. Stracona bramka, a właściwie styl w jakim to się stało (po fatalnym błędzie bramkarza) przypomniał, że daleko jeszcze do euforii. Wszystkie bramki padły w pierwszej połowie i widocznie nasi zawodnicy uznali, że to wystarczy. Po co się przemęczać. Skoro tak dobrze poszło z reprezentacją polskiej ligi, to może sięgnąć do juniorów i trampkarzy?
Niedługo kolejny sprawdzian z Irlandią. Na szczęście też towarzyski. Tym razem już w najmocniejszym składzie. Chociaż, jeżeli chodzi o naszą reprezentacyjną drużynę, to na razie najmocniejsze mamy wspomnienia.
