Łączy nas flaszka

borucJak informują media, w naszej narodowej, piłkarskiej reprezentacji wrócono do starych, sprawdzonych metod relaksu po treningu. Każdy piłkarz relaksuje się indywidualnie, lub w gronie kolegów, w zależności od możliwości. Nic tak nie mobilizuje drużyny, jak kac przed meczem. Im większy kac, tym większa mobilizacja. A mobilizacja w drużynie, obok dyspozycji i motywacji to rzecz najważniejsza.

Ponieważ sztab szkoleniowy naszej reprezentacji nie jest w stanie wyczuć, w jakim stopniu poszczególni piłkarze przykładają się do tych poza treningowych zadań, ma zostać wprowadzony nowy system powołań do kadry. Zawodnik, który po wypiciu 0,7 litra gorzały nie trafi z 5 metrów w światło bramki, nie będzie mógł liczyć na reprezentacyjną karierę.
Najskuteczniejsi piłkarze, dostąpią zaszczytu strzelania tzw. „karniaków”, tzn. dodatkowej lufy, poza kolejnością. Królem strzelców będzie ten piłkarz, który wykaże się największym wynikiem wskazanym przez alkomat.
Stadiony, na których będą rozgrywane mecze naszej reprezentacji, a konkretnie szatnie, mają być wyposażone w specjalne umywalki, do których będzie można zrzucić nadmiar energii. Najlepszym rozwiązaniem byłoby, aby każdy piłkarz miał swoją, z wygrawerowanym imieniem i nazwiskiem, żeby nie było żadnych niedomówień i pomówień.

To też Ci się powinno spodobać...