Reporter Wtyczki dowiedział się z dziennikarskiego podsłuchu (w dniu 1 kwietnia 2015 roku), że prezydent Bronisław Komorowski zamierza ułaskawić Mariusza Kamińskiego, nie czekając na uprawomocnienie się wyroku.
Taką decyzję podjął z okazji półrocznych osiągnięć rządów premier Ewy Kopacz. Nie wiadomo, czy pani premier zabiegała o taki gest (chociaż jak sama przyznaje zabiegana jest bardzo), ale to chyba jedyny sukces, który zapisany będzie przez opozycję na jej konto.
Zgodnie z przyjętym obyczajem kandydat Andrzej Duda skrytykował pomysł prezydenta Komorowskiego jako celowe działanie mające odwrócić uwagę opinii publicznej od bolesnego remisu polskiej reprezentacji piłkarskiej. Należy jednak odnotować coraz większą bliskość obu kandydatów, na całe szczęście (dla ich wyborców) tylko w sondażach.
Skorzystała z tego kandydatka Magdalena Ogórek, która wskoczyła z powrotem na trzecie miejsce w rankingu.
W cieniu ułaskawień i kampanii wyborczej toczy się jednak normalne życie. Nie udała się próba prowokacji przeprowadzonej przez działacza PZPN. Okazało się, że nikt nie chciał darmowych wejściówek na mecz Irlandia – Polska. Musiała nawet interweniować irlandzka policja. Zmarnowano tylko kilkanaście biletów.