Czeski parlament zatwierdził ustawę o legalnym stosowaniu marihuany w celach leczniczych. Na początku konopie indyjskie będą importowane pod kontrolą państwa, a od 2014 roku będzie je można uprawiać. Pacjenci będą mogli zakupić marihuanę na podstawie specjalnej recepty.
W związku z tym łatwo przewidzieć masową emigrację wielu osób do bratnich Czech oraz wzrost liczby chorych, dla którym marihuana będzie lekiem podstawowym. Powstaną też zapewne specjalistyczne biura podróży oferujące interesujący pobyt i wypoczynek w Czechach wyłącznie dla palących. Sugerowane nazwy to „Marycha”, „Zielony Odlot” lub „Joint Venture” (dla zmyłki).
To co legalne w Czechach, u nas jest jednak zabronione. Pole do popisu będą więc miały „biura nieruchomości” oferujące zakup „działki” w Czechach w atrakcyjnej cenie.
Kiedyś jeździło się tam po wyjątkowo tani alkohol. Po niedawnej aferze, mało kto się odważy wypić czeską wódkę. Teraz Czechy będą się jawić jako kraj ludzi uśmiechniętych i wesołych. Zamiast na piwo będzie się tam coraz częściej wpadać na szluga.