„Potwierdzam, nie zaprzeczam. Polska ma jeszcze szansę na finał, a kto wie, może i tytuł mistrza.” – ujawnia wysoko postawiony działacz PZPN. Reporterzy Wtyczki dotarli do tajnego planu Związku, który sprytnym manewrem zatrzeć ma nie do końca optymistyczne wrażenie po wczorajszym meczu.
PZPN wspomaga polskich kibiców mieszkających w Anglii w przygotowywaniu obelżywych i rasistowskich bannerów i sztandarów. Wyposaża ich również w race i wuwuzele oraz szaliki i proporczyki angielskiej drużyny. Plan jest prosty – Polacy przebrani za Anglików mają wystawić rasistowskie bannery, rzucić na boisko race, a następnie wszcząć burdy z Ukraińcami. A raczej Polakami ze Lwowa przebranymi za Ukraińców. „UEFA odejmie obu drużynom punkty i po kłopocie!”- cieszy się działacz. Radość może okazać się jednak przedwczesna. PZPN nie ma bowiem pomysłu, w jaki sposób kibice mają udawać fanów reprezentacji Czarnogóry. „Mamy jeszcze trochę czasu. Ale już dziś apelujemy do kibiców znających język czarnogórski – pomóżcie! Przecież wszyscy jesteśmy drużyną narodową”
Tymczasem Fornalik przeszedł do historii jako pierwszy Polak, który pojechał na Anglii stracić pracę. Zapisania się złotymi zgłoskami w jej annałach gratulujemy!