Brak towaru na półkach może świadczyć o problemach z produkcją określonego asortymentu. Okazuje się, że nie tylko. Takiego spustoszenia jednak dawno nie było. Zwłaszcza, że dotyczy to tylko dwóch dyskontów.
Popularne sieci handlowe, Biedronka i Lidl wprowadziły do swojej oferty półlitrowe butelki wódki poniżej 10 zł. W Lidlu jest to 9,99 zł, a w Biedronce 8,99 zł. Biedronka oferuję wódkę Parkową, a Lidl Polną – obie zawierają 38 proc. alkoholu. Klienci wykupują tani trunek kartonami, a towar znika od razu po wyłożeniu.
Ciekawostką jest to, że sama akcyza na alkohol jest o wiele wyższa. Jak podała Krajowa Administracja Skarbowa, za pół litra czystej wódki 38 proc. kwota podatku akcyzowego wynosi 14,46 zł. Ktoś więc musi do tego dopłacać. Być może CBA, ABW, CBŚ itp. ustalą dane personalne tego altruisty, lub zorganizowanej bandy altruistów, cieszących się zapewne szacunkiem sporej liczby obywateli. Kiedyś była popularna kiełbasa wyborcza. Może w tym wszystkim o to chodzi. Miała potanieć benzyna, a tu taka niespodzianka. Pomysłowość ludzka nie ma przecież żadnych granic.
Być może jest to jakiś element walki z pokątną produkcją alkoholu. Na pewno skuteczny, o ile taniej gorzały wystarczy dla wszystkich chętnych. A z tego co widać, na pewno ich nie brakuje.
Jak zwykle głos zabrali również smakosze malkontenci, zauważając, że niska cena nikogo nie zadowala, kiedy towaru brak.
