To były ciężkie czasy, pod zaborem cesarstwa rzymskiego, więc nie było takich możliwości jak dziś– wzdycha jeden z biskupów. Dziś też nie jest łatwo i biedujemy.
Nie wiem kto tworzył ten ranking, jaki przelicznik srebrników na euro, czy dolara zastosowano, ale jestem przekonany, że wartość mojego mercedesa wcale nie jest wyższa od ówczesnej wartości osiołka.