Po umiarkowanych sukcesach w młocie, dysku i kuli wreszcie przyszla kolej na naszą koronną dyscyplinę „ustawkę plażową”. To prosta mutacja siatkówki plażowej, w którą niestety wygrywamy za rzadko. „Ustawka” jest dla wszystkich, jest kontaktowa, wymaga mało przygotowań, a daje dużo satysfakcji. Wystarczy, aby gromada „plażowych” przybyła z Chorzowa do Gdyni, gdzie przy „pomocy” trójmiejskich służb porządkowych i Marynarki Wojennej Meksyku odbyła się międzynarodowa impreza sportowa „Ustawka 2013”. Udało się rozegrać tylko kilka konkurencji: rzut piachem w oczy, klepanie baby na czas, ciskanie padliną, miotanie o glebę… Na koniec bez powodzenia usiłowano uroczyście podpalić olimpijski radiowóz.
Co? To! To? No!
- alkohol ameryka arłukowicz biedroń donald euro2012 jarek jarosław ka kaczyński kara śmierci komorowski kopacz kościół lato mistrzostwa mistrzostwa europy napieralski news obama olimpiada palikot pis po polityka pzpn rydzyk rząd sikorski sld sport społeczeństwo tomaszewski tusk wiadomości z drugiej ręki wybory ziobro śmieszne
TV KRAM
Śpiewające selfie - światowa prapremiera!!!
Kolegium redakcyjne
Skecz "odchudzanie"