Po ostatniej przegranej z Wiaczesławem Głazkowem zmalały szanse Tomasza Adamka na zdobycie tytułu mistrza świata w wadze ciężkiej. Spadł też w rankingu IBF, a gdyby wygrał, byłby na drugim miejscu. Jest jednak lista, na której Tomasz Adamek zajmuje pierwsze miejsce. Jest to lista wyborcza Solidarnej Polski do Parlamentu Europejskiego. Na drugim miejscu na tej liście jest Tadeusz Cymański, ale to nie ta waga co Adamek.
Gdyby Ukraina weszła do Unii, to być może jednym z kandydatów do Parlamentu Europejskiego byłby Witalij Kliczko, ten sam który złoił Adamka we wrześniu 2011 roku. Byłaby więc szansa na rewanż np. przy obsadzaniu jakiejś europejskiej komisji. Jako fani boksu, życzymy Tomaszowi Adamkowi wygranej w wyborach, ponieważ wzrastają jego szanse na zdobycie mistrzowskiego pasa. Jako europosła będzie go chronił immunitet i nikt nie będzie miał prawa go uderzyć, a tym bardziej posłać na deski. Nie jest też żadną tajemnicą, że największym mentorem Tomasza Adamka jest ojciec Tadeusz Rydzyk, który na czas wyborów zostanie zapewne jego sekundantem. I tak oto słuchaczki Radia Maryja zaczną interesować się boksem.