Tygodnik Wprost przedstawił relację z wyjazdowego 
. Artykuł, zdjęcia, nagranie video. Wszystko widać jak na dłoni. Zdarzenie miało miejsce na Podkarpaciu po zwycięstwie kandydata PiS-u, Zdzisława Pupy w wyborach uzupełniających do Senatu. Taki sukces trzeba było oblać. I już wiadomo dlaczego PiS-owi rośnie. Okazuje się, że wbrew obiegowym opiniom, to równe chłopaki i normalni ludzie, którzy lubią sobie pożartować i wypić. Może nawet i zapalić. Co ciekawe, specjalnie się z tym nie kryją i mają świadomość tego, że mogą być nagrani. To na pewno przyciągnie młodych ludzi w szeregi partii i powiększy grono przyszłych wyborców. Nie ma to jak swojaki. A przez tyle lat się maskowali. Zupełnie niepotrzebnie. Rodacy zawsze docenią i będą premiowali naturalność w zachowaniu. Dosyć udawania. Szczególne słowa uznania należą się posłowi Hofmanowi, który nie przejął się złośliwościami po zdarzeniu w Elblągu. Gdyby w tej imprezie wziął udział prezes, PiS miałby już z pewnością 80% poparcie.
