Jak donosi portal finanse.wp.pl, Igrzyska Olimpijskie w Soczi kosztowały o 40 miliardów dolarów więcej niż planowano. Skąd się wzięło to niedoszacowanie wyjaśnia Rosyjska Fundacja Antykorupcyjna.
Największą inwestycją budowlaną była droga do Krasnej Polany. Jej koszt to 8,7 mld dolarów. Zdaniem wicepremiera Rosji (Borysa Niemcowa) za te pieniądze „można pokryć drogę platyną lub kawiorem”.
Na jedno krzesełko (a było ich 12 tys.) w hali Bolshoi Ice Dome wydano 25 tys. dolarów. Jest to koszt nowej Toyoty Corolli.
Kompleks Góra Cyrkowa kosztował 2,45 mld dolarów. Można za to wybudować 8 tys. placów zabaw dla dzieci. Odpowiedzialni za budowę kompleksu wiceprezydent Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego oraz jego brat…uciekli z Rosji.
Centrum dla mediów zbudowano za 1,2 mld dolarów. Budowę rozpoczęto bez żadnych pozwoleń. Główny inżynier trafił do więzienia za malwersacje finansowe.
Drogę dojazdową do Soczi o długości 17 kilometrów wybudowano za 2,5 mld dolarów. Za te pieniądze można wybudować czteropasmową autostradę o długości 450 kilometrów.
To oczywiście tylko niektóre, przykładowe historie. U nas na szczęście…nie do pomyślenia.
