Kurdupel

kaczynski-napoleonem1Słowo „kurdupel” etymologicznie pochodzi z języka francuskiego (fr. „Coeur de peuple”) i był to przydomek samego Napoleona Bonaparte. W tym kontekście niekoniecznie i nie w każdej sytuacji można je uważać za obraźliwe. No, chyba, że ktoś nie chce być porównywany do wielkiego cesarza Francuzów, który czy to się komuś podoba, czy też nie, był wielki, chociaż był niewielkiego wzrostu. Nie każdy „kurdupel” może jednak dorównywać talentem Napoleonowi.

Etymologii tego słowa można też się doszukać w języku litewskim. „Kartupelis” po litewsku to „kartofel”. Takie tłumaczenie, mogłoby jednak dolać tylko oliwy do ognia.

„Kurdupel” w gwarze poznańskiej to osoba niskiego wzrostu. Co dla jednych niskie, dla innych może być wysokie. Jak na przykład pobudki. Natomiast w słowniku slangu i mowy potocznej „kurdupel” to inaczej „skrzat”, czyli taki mały krasnal. Istota z zasady sympatyczna i przyjazna ludziom. A wiadomo, że nie każdy „kurdupel” ma takie cechy. Ciekawym skojarzeniem jest także nazwanie „kurduplem” koguta, kur…dupel.

Bez względu jednak na intencje, lubelska prokuratura parę lat temu, po długim śledztwie i pomocy językoznawców uznała, że „kurdupel” nie jest słowem obraźliwym. Poza tym, jak pokazało życie, każdy kurdupel zawsze znajdzie jakiegoś „kurdupla”.

Może to mieć nawet międzynarodowy zasięg. „Kurduple” wszystkich krajów łączcie się!

 

 

To też Ci się powinno spodobać...