Zupełnie przypadkowo znaleziono skuteczną metodę na poprawienie funkcjonowania struktur samorządowej władzy. Wystarczy tylko zebrać trochę podpisów (ich ilość zależy od liczby uprawnionych do głosowania na danym terenie), ogłosić referendum w sprawie odwołania lokalnych włodarzy i robota rusza z kopyta. Nie trzeba nikogo odwoływać, wystarczy lekko postraszyć.
Dokładnie widać to na przykładzie Warszawy. Jak tak dalej pójdzie, to pani prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz jeszcze przed referendum zostanie ogłoszona najsprawniejszym prezydentem stolicy. Druga linia metra prawdopodobnie zostanie wybudowana w ciągu kilkunastu miesięcy. Obwodnice będą biegły we wszystkich kierunkach. Zimą ulice same będą się odśnieżały. Warszawiacy będą za darmo jeździli komunikacją miejską i będą zwolnieni z podatków. Każda szkoła będzie miała własne przedszkole i żłobek. Piłkarskie drużyny Legii Warszawa i Polonii, będą dożywotnio (na zmianę) mistrzami polskiej ekstraklasy. Wstęp na ich mecze będzie dla warszawiaków również bezpłatny. I tak dalej, i tak dalej.
Chyba, że Hanna Gronkiewicz-Waltz przegra referendum i przyjdzie jakiś nowy prezydent, nie daj Boże z PiS-u i zniweczy te wszystkie plany.