Nu machniom

Fani serialu „Czterej pancerni pies” na pewno pamiętają scenę, kiedy Gustlik i Grigorij wymieniają się różnymi przedmiotami, nie wiedząc co przypadnie każdemu z nich. Taka niewinna zabawa dla zabicia czasu.

Okazuje się, że adoptowana, współczesna wersja tej zabawy wygląda trochę inaczej. Można na przykład wymieniać się zegarkami. Tak, bez powodu. Dla przyjemności, ale za to świadomie i nie przypadkowo. Ktoś ma starą radziecką „rakietę” a w wyniku zamiany, może mu się trafić Rollex. Jak będzie miał farta, to nawet złoty.

A dlaczego można się zamieniać tylko zegarkami? Reporter Wtyczki przeprowadził błyskawiczną ankietę i okazuje się, że najwięcej ankietowanych zamieniłoby swoje mieszkanie spółdzielcze na willę z basenem. Może być nad morzem. Na drugim miejscu znalazła się zamiana samochodów. Pierwszą trójkę zamyka zamiana wczasów krajowych na zagraniczne. Z oryginalnym pomysłem wystąpiła natomiast jedna z nauczycielek, która chętnie zamieni swoją pensję na pensję ministra. Nawet na zasiłek po dymisji.

Ewentualnych szczęśliwców nie będzie jednak zbyt dużo, ponieważ liczba ministrów w rządzie jest niestety ograniczona. Jeżeli ktoś uważa, że na całe szczęście, to jest po prostu złośliwy i wiadomo z kim trzyma.

 

To też Ci się powinno spodobać...