ustawka plażowa

Po umiarkowanych sukcesach w młocie, dysku i kuli wreszcie przyszla kolej na naszą koronną dyscyplinę „ustawkę plażową”. To prosta mutacja siatkówki plażowej, w którą niestety wygrywamy za rzadko. „Ustawka” jest dla wszystkich, jest kontaktowa, wymaga mało przygotowań, a daje dużo satysfakcji. Wystarczy, aby gromada „plażowych” przybyła z Chorzowa do Gdyni, gdzie przy „pomocy” trójmiejskich służb porządkowych i Marynarki Wojennej Meksyku odbyła się międzynarodowa impreza sportowa „Ustawka 2013”. Udało się rozegrać tylko kilka konkurencji: rzut piachem w oczy, klepanie baby na czas, ciskanie padliną, miotanie o glebę… Na koniec bez powodzenia usiłowano uroczyście podpalić olimpijski radiowóz.

To też Ci się powinno spodobać...