Miller Sojuszowi Gorbaczowem

sldmilerKażdy ma takiego prezydenta na jakiego zasłużył! Jedynym plusem pierwszej tury jest DEBATA. Wreszcie do niej dojdzie, bo to, co 4 miesiące temu wydawało się niemożliwe (pamiętacie: „Komorowski wygra w cuglach!”; „Kto mu podskoczy?”), stało się faktem. Wujcio Broncio przerżnął pierwszą turę. Już się cieszymy na wieczór 21 maja, a reklamodawcy szykują „spoty”. Najwięcej reklam będzie dotyczyło „wycieczek zarobkowych” – „zmywak w Londynie czeka!”, „i ty zostaniesz śmieciarzem w Dublinie!”; „nie stój, nie czekaj – uciekaj!”. Żeby po wyborach kolejny milion wyjechał na Wyspy, póki jeszcze Cameron – zwycięzca angielskich wyborów nie zaczął pozbywać się emigrantów i procesu wychodzenia z Unii. Z kolei reklamy funduszy emerytalnych będą wabić jeleni, którym uciekła o 2 lata głodowa emerytura (w wysokości ok.30% ostatnich pensji!!!) W trzeciej puli reklam widzimy oczami wyobraźni produkty firm farmaceutycznych: antydepresanty, quasidopolacze i bezbolesne trucizny. „Nie czekaj na ustawę o eutanazji – pomóż nowemu prezydentowi poprawić statystyki gospodarcze!”.

A co z mizernym wynikiem Ogórka? Komentarz kandydatki bezcenny: „Polska, jak Stany Zjednoczone, jeszcze nie jest gotowa na kobietę-prezydenta”. Podobno koniec świata nastąpi kiedy, papieżem zostanie Murzynka (sorry… afroitalianka), czyli gender wygra z chrześcijanami. W Polsce akurat jest kilka kobiet, które mogłyby, a nawet powinny zostać prezydentem – tylko SLD postawił na Barbie. Dlatego zamiast końca świata mamy koniec SLD. 25 lat dzielnie trzymał się sojusz(w końcu spadkobierca PZPR) u władzy, albo w opozycji i wydawało się, że jest wieczny jak Lenin. Nie zmogły go: rządzenie, kościół, egzotyczne koalicje ani IPN. Dopiero od środka udało się sojusz rozpieprzyć. Tak samo jak Gorbaczow od wewnątrz rozpieprzył ZSRR, tak Miller SLD. „Jakoś w historii trzeba się zapisać” – powiedział Neron podpalając Rzym. Z tym, że każdy ma takiego Nerona – na jakiego zasłużył.

 

 

To też Ci się powinno spodobać...