Jak informuje Fakt24.pl (a jest jak zwykle dobrze poinformowany) PKP Intercity ma zamiar wprowadzić w swoich pociągach specjalne strefy ciszy. Jako pierwsze programem będą objęte wydzielone części składu w pociągach Pendolino.
Nie będzie w nich wolno rozmawiać przez telefon, słuchać głośnej muzyki oraz hałasować, w tym także prowadzić ożywionej dyskusji z współtowarzyszami podróży. Kupując bilet trzeba będzie podjąć decyzję, czy chce się skorzystać z takiej usługi, czy jechać w hałasie, w towarzystwie muzyki, telefonów komórkowych i gadatliwych osób.
Wszystko ma być przeprowadzone w formie prób i testów (bez wykorzystywania zwierząt).
Jedno jest pewne. W takim wyciszonym składzie nie spotkamy na pewno żadnego polityka. Można też w tej części pociągu wybrać się w podróż np. z teściową. Żadnego problemu z taką podróżą nie będą jednak miały osoby znające i posługujące się językiem migowym.
Jeżeli program pilotażowy wypali, w dalszej kolejności proponujemy wydzielone wagony dla szczupłych i grubych (z szerszymi fotelami), kulturystów (z salką treningową), czytających w podróży (z wypożyczalnią książek), celebrytów (ze ścianką i fotoreporterami) oraz myślących inaczej. Specjalny wagon powinien być przeznaczony dla osób, którzy lubią się modlić i spowiadać w czasie podróży.
Jak na razie jedną wielką niewiadomą pozostaje sprawa, do jakiej części składu będzie zaliczony wagon restauracyjny.