Donald górą

trumpZwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA, nie może być dla nikogo żadnym miłym lub niemiłym zaskoczeniem. Może jedynie poza samymi kandydatami. Przyzwyczajeni do tradycji Amerykanie postawili na tego z pretendentów, który im się najlepiej kojarzy.

Sympatyczny i powszechnie lubiany kaczor Donald, z popularnych kreskówek Disneya, podbił kiedyś nie tylko Amerykę, ale praktycznie cały świat. To imię ma pozytywne skojarzenia. No, może niekoniecznie w naszym kraju, chociaż tu zdania na ten temat są na pewno podzielone.

Donald to także nazwa gumy do żucia, ale ta z Ameryką nie miała nic wspólnego (poza tym, że do każdej gumy była dołączona historyjka obrazkowa z bohaterami bajek Disneya), bo została wyprodukowana w Holandii.

Donald zrobił więc już wcześniej karierę na całym świecie, zanim zrobił karierę w Polsce i teraz ma szansę podbić po raz kolejny USA. Duża w tym zasługa amerykańskiej Polonii, której imię Hilary, niestety kojarzy się z gapowatym, krzykliwym i roztargnionym gościem, ciągle szukającym własnych okularów.

Poza tym Polacy w USA od kilkudziesięciu lat czekają na zniesienie wiz (obiecuje to zawsze, każdy kolejny kandydat na amerykańskiego prezydenta), aby rodzina po kilkuletnim pobycie i powrocie do kraju, mogła ponownie ich odwiedzić.

To też Ci się powinno spodobać...