Minęło zaledwie kilka dni od powołania Ewy Kopacz na stanowisko prezesa Rady Ministrów, a już widać pierwsze efekty jej rządów. Nikt przecież nie zaprzeczy, że to za czasów jej rządów Polska zdobyła mistrzostwo świata w siatkówce.
Do tej pory poszczególni ministrowie musieli wykazać się umiejętnością gry w piłkę nożną. Zresztą sam były premier Donald Tusk aktywnie szalał na boisku. Niestety nie przekładało się to na grę naszej reprezentacji.
Zmiana premiera zaowocowała zmianą dyscypliny, ponieważ do rządu weszło kilka kobiet. A wiadomo, że kobiety bardziej niż mężczyźni kojarzą się z siatkami. I tak polska siatka stała się wizytówką nowego polskiego rządu.
Z gratulacjami pierwszy pośpieszył prezydent Putin. Były one okazją do zdementowania krążącej od jakiegoś czasu plotki na temat uczestnictwa rosyjskiej drużyny w mistrzostwach.
Jak dowiedział się reporter Wtyczki, prezydent Putin stwierdził oficjalnie, że nie wysyłał do Polski żadnej drużyny, a takie stroje jego zdaniem, można kupić w każdym sklepie sportowym.
