Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia zostało zgłoszone przez norweską posłankę Partii Pracy Jette F. Christensen do Pokojowej Nagrody Nobla 2021 roku. Laureat nagrody zostanie ogłoszony przez Norweski Komitet Noblowski na początku października tego roku, same nominacje przyjmowane były do 31 stycznia.
To byłby drugi (po Lechu Wałęsie) „pokojowy Nobel” dla Polski. Do października jest jeszcze sporo czasu i władze mogą, a może nawet powinny zrobić wszystko, aby nie było żadnych wątpliwości, że taka nagroda Stowarzyszeniu Iustitia się należy.
Ważne jest też, aby ktoś ewentualnie, jakby co, taką nagrodę mógł odebrać, W stowarzyszeniu Iustitia jest zrzeszonych ok. 3500 sędziów. Można ich zawsze zawiesić lub służbowo przenieść tak, żeby się spóźnili na pociąg lub samolot. Z tego co się dowiedział reporter Wtyczki, nie wszyscy są żonaci (i mężatkami), więc nie w każdym przypadku wchodzi w grę odbiór nagrody przez współmałżonka, tak jak w przypadku Lecha Wałęsy.
Podobno, ze względu na kilkoro kandydatów do Pokojowej Nagrody Nobla, był próba zgłoszenia Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia do Nagrody Nobla w dziedzinie chemii. Doszukano się jednak błędów formalnych. Brak chemii pomiędzy stowarzyszeniem a Ministerstwem Sprawiedliwości.
